Zapiski z Kambodży , część 1
Po Tajlandii przyszedł czas na kolejne miejsce – Kambodżę. Na to państwo czekałam z ogromną niecierpliwością, bo niewiele o nim wiedziałam. Ogrom pracy sprawił, że przed wyjazdem nie miałam czasu zbytnio zapoznać się z informacjami o Kambodży, ani przewertować inne blogi czy strony. Po krótkim locie z Bangkoku, wysiadamy na lotnisku i przyjemne ciepło znów…